Jan Marcin Szancer, Teatr cudów, G&P Oficyna Wydawnicza, Poznań 2016.

Szancer w teatrze cudów

Jan Marcin Szancer był nie tylko wybitnym grafikiem i ilustratorem, ale również scenografem oraz bacznym obserwatorem życia społecznego i kulturalnego w powojennej Polsce.
Żona potrzebna od zaraz, reż. Zdzisław Derebecki, Teatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim

Uroki farsy

Nie było zbędnej szarży, nie było bezguścia, nie było pustego rechotu, była za to poważna, wytężona aktorska praca, na ogół zgodna z dzikim, niepohamowanym rytmem farsy.
Garderobiany, reż. Adam Sajnuk, Teatr Narodowy w Warszawie

Grać, nie widząc

Pisanie o Garderobianym z małej sceny Teatru Narodowego jest działaniem czysto kronikarskim. Nie ma żadnego wpływu na odbiór przedstawienia czy też na frekwencję.
Czerwony Kapturek (trochę inna historia), reż. Piotr Srebrowski, Teatr Gdynia Główna, Teatr Bunszali

Baśniowy lumpeks

Gdyński Czerwony Kapturek informuje widzów w podtytule, że jest „trochę inną historią”. Wszystko się zgadza.
Piaskownica, reż. Jewgienia Boginska, Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie

Rytuał przejść, rozejść i powtórzeń

Dramat Walczaka rzucony został w kontekst uniwersalny, nawiązujący do koncepcji jungowskich, a także do dzisiejszych badań neurofizjologicznych.
Zemsta nietoperza, reż. Krzysztof Cicheński, Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

Jak ratunku ni ma, sięgnij po Tuwima

Zemsta nietoperza w poznańskim Teatrze Wielkim ma wszelkie dane po temu, żeby być znakomitym przedstawieniem.
Cesarz, reż. Aneta Głuch-Klucznik, Teatr Zagłębia w Sosnowcu

Ucho cesarza

Reportaże Kapuścińskiego bywały już przenoszone na scenę. W Teatrze Zagłębia w Sosnowcu Aneta Głuch-Klucznik pokusiła się o adaptację jednego z tych najsłynniejszych - Cesarza.
Mosdorf. Rekonstrukcja, reż. Beniamin M. Bukowski, Teatr Nowy w Poznaniu

Do przerwy 2:0

Ostatnia w 2016 roku premiera Nowego wydaje się być odpowiedzią na spektakl, który pojawił się prawie dwa miesiące wcześniej na scenie Teatru Polskiego.

(Nie)przekładalności

(Nie)przekładalności
Translacje to spektakl o relacjach oraz ich rozmaitych trajektoriach. Performerki i performerzy czasem zdają się ze sobą konkurować, kiedy indziej współtworzą wielocielesny i współoddychający organizm. Metronomy ujednolicają tempo, ale nie ekspresję. Ich obecność na poziomie symbolicznym jest, jak sądzę, wezwaniem do uważności – przede wszystkim na innych oraz na to, co wydarza się wokół nas.

Bez celu

Bez celu
Ale po co miałbym bronić Smoleńska w Teatrze Nowym? Nie wiem. Podobnie jak osoby odpowiedzialne za powstanie tego spektaklu nie wiedzą, po co on powstał.

Wojna ołowianych żołnierzyków

Wojna ołowianych żołnierzyków
Jacek Bunsch, inscenizując Księdza Marka, ugrzązł na artystycznej mieliźnie. I nawet jeśli tytułową rolę Macieja Tomaszewskiego uznamy za popis aktorskiego kunsztu, nie ma w reżyserskiej interpretacji poematu dramatycznego Juliusza Słowackiego ni krzty pięknej katastrofy.

Sen mara…

Sen mara…
Małgorzata Sikorska-Miszczuk i Wawrzyniec Kostrzewski stworzyli teatralny scenariusz, w którym pojawiają się Carollowskie postaci i motywy, ale dość gruntownie przetworzone.