Fenomen Starego Teatru, red. Agnieszka Fryz-Więcek, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Ciągłość i zmiana
Ciągłość i zmiana
„Do dziś praktykuje się tu zasadę – nigdzie wprost nie deklarowaną, ale zauważalną – że powinno się mówić ze sceny tylko to, w czego sens osobiście się wierzy”. Może właśnie na tym polega „fenomen Starego Teatru”?
„Po co się bać na zapas”
Dramat Pałygi sprowadzony został do katalogu nieszczęść, jakie mogą przydarzyć się każdemu, ale na szczęście nie przydarzają się nam.
Dziady wrocławskie
Zadara rzeczywiście przeczytał całe Dziady. I to ze zrozumieniem. Do tego wyciągnął z lektury logiczne wnioski.
W rozkroku
Powstał spektakl, który z całą pewnością stanie się sztandarowym dziełem Teatru Śląskiego – ja tymczasem stoję w rozkroku, nie mogąc wystawić jednoznacznej oceny, która uczyniłaby ze mnie przeciwnika bądź sympatyka Skazanego na bluesa…
Dowód na istnienie trzeciego
Maciej Wojtyszko należy do reżyserów, którzy do tego stopnia dbają o dobór repertuaru, że sami go sobie tworzą.