Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
Powinniśmy być
Powinniśmy być
Powinniśmy być… Impresja na kilka czasowników to przedstawienie inne od innych w Chorei. Kameralne, przypominające o rozmiarach sceny i o emocjach, które wywoływały pierwsze, historyczne już, spektakle łódzkiego zespołu.
Kra krę mija
Kra krę mija
Siłą napędową spektaklu Dance Mom Wojciecha Grudzińskiego jest rytm. To on organizuje rytualny porządek sceniczny, w który wpisana zostaje intymna relacja choreografa z własną matką.
Los kobiety
Los kobiety
Od momentu wejścia publiczności na widownię Polskiej Opery Królewskiej, reżyserka Gwałtu, Kamila Siwińska, kieruje naszą uwagę ku współczesności.
„W oparciu o przyszłe wydarzenia”
„W oparciu o przyszłe wydarzenia”
W Maszynie Jagody Szelc mamy do czynienia z bardzo sprawnie i precyzyjnie zbudowanym światem, który bez skrupułów diagnozuje naszą współczesną, aktualną rzeczywistość.