Kandydaci
W chwili, kiedy czytacie te słowa, czterej kandydaci na nowego dyrektora Instytutu Teatralnego są w trakcie albo już po przesłuchaniach przed ministerialną komisją. Nie znam ich programów, oceniam szanse konkretnych ludzi. Bo nie wierzę, że w takim wyścigu program jest ważniejszy niż człowiek, który gwarantuje jego realizację.
Medytacje popremierowe
Nie wiem, jak się mają sprawy z pamięcią u innych, ale ja mam taką przypadłość, że cokolwiek zrobię, cokolwiek wydarzy się w moim życiu, to odnoszę wrażenie, że już po kilku dniach pojawia się muślinowa zasłona pamięci / nie-pamięci i niedawane wczoraj traci bezpowrotnie wyrazistość. I ostatecznie wydaje mi się, że w ogóle się nie wydarzyło. Albo też wydarzyło się komuś innemu, kto się pode mnie stale podszywa.
K/337: Serce miasta
K/337: Serce miasta
Tadeusz Krzakowski i jego radni pokazali teatrowi gest Kozakiewicza. Skoro nie jesteście nasi i nie chcecie być nasi, nie potrzebujemy was.
K/336: SKOK
K/336: SKOK
Jeśli myślimy Figurska, a mówimy Chorosiński, to czemu by nie uprościć całej sprawy. Po co nam marionetka, niech master of puppets się wreszcie objawi.
K/335: Cenzura bardzo oddolna
K/335: Cenzura bardzo oddolna
Zdaniem Kacpra Andruszczaka za haniebną seksistowską i szowinistyczną premierą na koniec kadencji Tadeusza Słobodzianka stoją dwie złe kobiety: Anna Wieczur i Barbara Garstka.