Zła wróżba na 2014
Prawdopodobnie lepiej byłoby o tym nie pisać, przemilczeć sprawę, mordę w kubeł i nabrać wody w usta, zaszyć wargi, zamknąć się, być cicho, wstrzymać oddech, nie dać się chwycić za słowo, wyciszyć się, ani pisnąć, ni mru-mru, siedzieć jak mysz pod miotłą i trzymać język za zębami, zachować wiedzę dla siebie, skamienieć i milczeć jak głaz.
Nabzdyczenie
W znakomitej książce Jacka Wasilewskiego Opowieści o Polsce. Retoryka narracji autor niezwykle ciekawie opisuje i wyjaśnia mechanizmy rodzenia się narracji tworzących tkankę naszej historii, narracji zazwyczaj bardzo odległych od suchych faktów, czyli tzw. rzeczywistości. (Na wszelki wypadek piszę „tzw.”, bo przecie żadnej rzeczywistości nie ma, nie było i nie będzie przynajmniej do czasu, kiedy się nie ogłosi w miarodajnych periodykach humanistycznych, że takowa się odnalazła.)
K/294: W niewolę wzięci
K/294: W niewolę wzięci
W Jeńczynie Strzępka i Demirski weszli z premedytacją w tonację buffo. Nie czytają na nowo historii, nie oskarżają klas posiadających, nie kopią liberalizmu jako systemu.
K/293: Tył na przód
K/293: Tył na przód
Tak sobie siedziałem i oglądałem Czechowa Bogajewskiej bezceremonialnie wciśniętego w malutką scenę pod Rauszem i zastanawiałem, dla ilu jeszcze widzów poza mną ten męski świat uwiądu i porażki jest równie interesujący.
K/292: Kronika prawie towarzyska
K/292: Kronika prawie towarzyska
Od 21 maja do 4 lipca zaplanowałem sobie euforycznie 38 spektakli do obejrzenia. Chodzi o premiery i kilka zaległości.
K/291: Oko Jacka Poniedziałka
K/291: Oko Jacka Poniedziałka
Wydany przez W.A.B. (Nie)dziennik Jacka Poniedziałka to książka rewolucyjna, która opublikowana w czas rewolucji bardzo autorowi zaszkodziła. A miało być tak pięknie, czyli ostro i szczerze.