Zrzędność i przekora: A imię jego?
Ze szkolnych czasów pamiętam – wspomnienia niebieskiego mundurka, psiakrew! – że na pytanie: „No i co?” należało odpowiedzieć: „No i gucio”. Dialog ten – błyskotliwy tak, jak tylko wiek pokwitania potrafi być błyskotliwy – przychodzi mi na pamięć, ilekroć słyszę lub czytam o Guciu, czyli Gustawie Holoubku.
Kołonotatnik 68: Kurtyna wodna
Jak zapewne państwo pamiętacie, słynne i wielokrotnie nagradzane studium Polski teatr Zagłady Grzegorza Niziołka jakby urywa się zaraz po omówieniu A)polonii Warlikowskiego i Naszej klasy Słobodzianka. Długo zastanawiałem się, dlaczego.
Kołonotatnik 67: Kantor i Szyc czyli instrukcji obsługi Krakowa część druga
Kołonotatnik 67: Kantor i Szyc czyli instrukcji obsługi Krakowa
Najpierw długo trzymano w tajemnicy, kto z polskich aktorów wcieli się w furiata z Krzysztoforów. Taka to była wielka tajemnica, że pół Krakowa się z tej tajemnicy śmiało, bo w próbnych zdjęciach z gwiazdorem uczestniczyło.
Kołonotatnik 66: Instrukcja obsługi Krakowa, część pierwsza
Kołonotatnik 66: Instrukcja obsługi Krakowa
Gdyby Maciej Nowak zdecydował się w Krakowie zostać, zdecydowanie polecam mu odwiedzenie paru ciekawych teatralnie miejsc.
Kołonotatnik 65: Ale jazda
Nikt z czołowych moralistów i rewolucjonistów teatralnych nie chce pomóc scenie, która ma kłopoty, nie może na parę lat wyhamować gonitwy po krajowych festiwalach, chwilę popracować dla innych, uratować teatr z piękną kartą?