Zrzędność i przekora: A imię jego?
Ze szkolnych czasów pamiętam – wspomnienia niebieskiego mundurka, psiakrew! – że na pytanie: „No i co?” należało odpowiedzieć: „No i gucio”. Dialog ten – błyskotliwy tak, jak tylko wiek pokwitania potrafi być błyskotliwy – przychodzi mi na pamięć, ilekroć słyszę lub czytam o Guciu, czyli Gustawie Holoubku.
K/243: Tryptyk o szkole
K/243: Tryptyk o szkole
Kowbojów Anny Smolar i Michała Buszewicza z Teatru Osterwy mogłaby poprzedzać projekcja wrzuconego przed laty do Internetu.
K/242: Schody do nieba…
K/242: Schody do nieba…
Jako komentarz do Polski współczesnej realizacja Klaty średnio się sprawdza, mówi to, co już wiemy, co zdiagnozowano. Jako widowisko jest to pogoń efektu za efektem.
K/241: Redaktor Chłodek i inne historie
K/241: Redaktor Chłodek i inne historie
Nie da się być i tu i tu. W jednym projekcie artystą, w drugim oceniającym. Nie wierzę, że to będzie kiedykolwiek akceptowalne przez środowisko i czytelników.
K/240: Dezerterzy
Pojechałem na rumuński showcase w Bukareszcie specjalnie dla jednego reżysera. Nazywa się Radu Afrim, jest z pokolenia Grzegorza Jarzyny i Jana Klaty.