Diariusz tumultu w Wólce Biskupiej
Mój przyjaciel Michał Merczyński, człowiek, którego energia napędzała 24 edycje festiwalu, któremu przez 20 lat pomagałem w roli dyrektora artystycznego, pod naciskiem władz miasta, policji lub samodzielnie podjął złą i przedwczesną decyzję. Nie można poddawać się na samą wiadomość, że nieprzyjaciel ogłosił mobilizację. Trzeba przynajmniej stanąć z nim oko w oko. Walczyliśmy o wolność, żebyśmy mogli być mniej odporni na przemoc. Ale z wolności należy korzystać. I raz na 25 lat zmobilizować się w jej obronie. Takie opinie wygłaszam w wywiadzie dla lokalnej edycji „Gazety Wyborczej”. Ukaże się oczywiście w piątek, dzień niegdyś dedykowany postom i umartwieniom.
Polski teatr i obce oczy
Festiwal Boska Komedia to od kilku sezonów główne okno wystawowe polskiego teatru. Werdykt z zasady lakoniczny – nie zawsze oddaje jednak wszystkie opinie i zaskoczenia gości ze świata.
Kołonotatnik 34: Tak zwane środowisko: udręka i męczeństwo
Jest takie zdjęcie z próby wrocławskiego przedstawienia: Lupa rozmawia z aktorami w salonie, półleżąc na jednej z sof. Głowa na oparciu, ciało niemal wtapia się w mebel.
Kołonotatnik 33: Lewa strona snu
Koncert życzeń wydaje się czymś unikalnym w polskim teatrze. To propozycja innej tematyki i estetyki niż te nasze mainstreamowe. Yana Ross przestawia zwrotnicę.
Kołonotatnik 32: Raport powyborczy
Na Dolnym Śląsku znowu alarm. Marszałek odbiera pieniądze, tnie budżety podległym mu instytucjom kultury.