Szczęśliwe dni: 22 października

Tak czy inaczej, oddając Goffmanowi, co Goffmanowskie, a nawet performatykom, co performatywne, od dłuższego czasu gram rolę pacjenta – cóż bardziej w życiu codziennego niż choroba?

Śmierć prezydenta

Gabriel Narutowicz został wybrany na pierwszego prezydenta II Rzeczpospolitej dopiero w piątej turze głosowania Zgromadzenia Narodowego, czyli połączonych izb Sejmu i Senatu.

K/203: Mięso armatnie

W marszu takim jak ten idzie się z miłości do wolności i tolerancji, idzie się ze słabszymi przeciwko silniejszym.

Pogłębianie

Jeśli to, co napisałem, jest wystarczająco mętne, to może ktoś uzna ten felieton za głęboki?
Mętność często udaje głębię. Tylko czy przewierci?

K/202: Tak zwana czeskość w obłędzie

Mikulášek kończy we wtorek 9 października czterdzieści lat. Niepostrzeżenie dla samego siebie zmienił się z młodego reżysera w klasyka czeskiej sceny.

Kaczka a sprawa polska

Metafizyka wejdzie tylko przez skórę, twierdził Antonin Artaud. Mam wrażenie, że „fizyka społeczna” też.

K/201: Niewolę wolę

Spektakl z Powszechnego jest ważny. Wysocka wypowiada się z jego pomocą racjonalnie, a nie emocjonalnie.

O pożegnaniu z III RP

Czy profesor Małgorzata Gersdorf staje się dla Trzeciej RP takim symbolem, jakim major Sucharski jest dla Drugiej?

K/94: Sztuka bycia fajnym

Przesilenie następuje, kiedy artysta jest na samym szczycie albo tylko ciągle wydaje mu się, że na nim jest, że wszyscy go kochają, rozumieją, czekają na jego kolejne dzieła i myśli z taką samą intensywnością. I nagle – coś nie zadziałało tak jak trzeba.