Nabzdyczenie
W znakomitej książce Jacka Wasilewskiego Opowieści o Polsce. Retoryka narracji autor niezwykle ciekawie opisuje i wyjaśnia mechanizmy rodzenia się narracji tworzących tkankę naszej historii, narracji zazwyczaj bardzo odległych od suchych faktów, czyli tzw. rzeczywistości. (Na wszelki wypadek piszę „tzw.”, bo przecie żadnej rzeczywistości nie ma, nie było i nie będzie przynajmniej do czasu, kiedy się nie ogłosi w miarodajnych periodykach humanistycznych, że takowa się odnalazła.)
Drugi Mojżesz
Dobry wieczór państwu! Witamy w Starym Teatrze! Prosimy o nie filmowanie, nie nagrywanie i nie fotografowanie! – powiada Anna Dymna przez głośniki, po czym dodaje – Informujemy również, że widzowie, którzy będą przeszkadzać aktorom, będą wypraszani! Życzymy miłego odbioru! Dziękujemy!
Nikt
Nie wiem, ile mogłem mieć lat, kiedy to zostałem zahipnotyzowany Odyseją. Może siedem? Może osiem? Dziewięć? Przypomnieć sobie nie mogę…
Zrzędność i przekora: Łapię Kosińskiego za słowo
Miła propozycja Pani Katarzyny Knychalskiej, abym pisał felietony dla portalu teatralny.pl, stawia mnie w sytuacji powtórnego debiutu. Równo trzydzieści lat temu opublikowałem pierwszy felieton w „Teatrze”; felietonowe cykle pod różnymi tytułami, a niekiedy też – pseudonimami, zamieszczałem w nim regularnie przez ćwierć wieku. Potem dałem sobie spokój i myślałem, że raz na zawsze.