Widz niestabilny psychicznie albo pedagogika wstydu

Ci tu grają w najlepsze, rozpędzają się do bardzo wysokiej temperatury emocjonalnej, a tu „taram taram dam taram ta dam tam dam!” – na widowni dzwoni komórka. Ktoś zapomniał i nie wyłączył!

Dobre dotykanie teatru

Ta niewygoda, te lęki, wykolejenia i choroby tego miasta uczą pokory, budzą niepokój i w dziwny sposób uwiarygadniają uprawianie sztuki.

Szczęśliwe dni: 10 kwietnia

Nietrudno zgadnąć, że Hymn narodowy nie mógł obecnemu kierownictwu TVP przypaść do smaku.

O naszych Obcych

Kim są Nasi, pozostaje do ustalenia. Jest teraz cała masa takich, którzy mówią, że są Nasi, a nie są. A jak mówią, że są, to jeszcze bardziej zasmuca, bo gołym okiem widać, że nie są.

Pierwszy sekretarz Pierwszej Damy

Kłopot z poetami. Utwory jednych się starzeją i tracą barwy, inni nadal są żywi, cytowani, śpiewani, porządkujący za nas stany naszych uczuć.

Szczęśliwe dni: Lany Poniedziałek 2016

Zaraz, chwileczkę; jeśli jest tak śmiesznie, to znaczy, że w gruncie rzeczy jest strasznie – przeciwieństwa się przyciągają.

Humorek

A zresztą, moje poczucie humoru rzeczywiście ostatnio szwankuje. Staram się być pogodnym staruszkiem, ale powodów do wesołości zbyt dużo nie znajduję.

O teraz

Człowiek zapomina, zajęty przeszłością i przyszłością, że teraz zdarza się Teraz.

O nadużywaniu dzieci

O nadużywaniu dzieci
Patrzę na dzieci w amerykańskich i w polskich serialach, serialach w zamierzeniu zabawnych. Tam często widać bolesną cenę, jaką płacą dorastający, wkręceni w targowisko próżności, poddani wieloletniej obróbce bohaterowie.

O środowym cudzie

O środowym cudzie
Otóż, zaczekajcie z cięciem żył przynajmniej do sześćdziesiątki. Bo nawet później, o czym niniejszym zaświadczam, może się człowiekowi wydarzyć czytelnicza środa.

Samograj

Samograj
Autor tekstu, idąc krok przed widzem, opowiada mu coś, co widz ma ochotę zobaczyć jeszcze raz i jeszcze raz, a potem zabrać na ten spektakl najbliższych, i jeszcze raz…